poniedziałek, 6 października 2008

Kredyty hipoteczne-podwyżka?


Z powodu światowego kryzysu finansowego wkrótce mogą podrożeć kredyty hipoteczne - zarówno te złotowe, jak i we frankach.
Ucierpią głównie osoby, które dopiero w przyszłości planują zaciągnąć kredyt hipoteczny.
Polscy bankowcy zgodnym chórem uspokajają, że szalejący w Ameryce kryzys finansowy nie odbije się na kondycji polskich banków, bo od widma niewypłacalności dzieli je wielki dystans. Niestety, to nie oznacza, że wskutek kryzysu nie ucierpią kredytobiorcy indywidualni.
Wszystko to poprzez spadek zaufania na rynku międzybankowym, który sprawia, że banki na całym świecie coraz niechętniej pożyczają sobie pieniądze. To w przyszłosci musi odbić się również na oprocentowaniu kredytów.
Osoby, które już mają kredyt hipoteczny, z niepokojem będą patrzeć przede wszystkim na tzw. stopy WIBOR (dla kredytów złotowych) i LIBOR (dla frankowych). To rynkowa wartość pieniądza wynikająca z tego, po jakiej cenie banki zaciągają między sobą pożyczki. jest to kakże punkt odniesienia przy ustalaniu wysokości rat dla kredytobiorców.
W zeszłym tygodniu, gdy kolejne wielkie amerykańskie banki stoją na krawędzi bankructwa, stopy na tymże rynku międzybankowym skoczyły nagle z 4 do prawie 10 procent!
Jakie to będzie miało skutki dla klientów polskich banków i czy w ogóle bedzie miało jakies znaczenie dla polskiego sektora bankowości hipotecznej?
Rosnące ceny pieniądza na rynku to tylko część komplikacji, z którymi muszą liczyć się kredytobiorcy. Eksperci uważają, że światowy kryzys ostudzi też zapał banków do udzielania nowych kredytów. - Wkrótce banki najprawdopodobniej zaczną podwyższać swoje marże, które w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy spadły.
Ograniczenie finansowania dla banków,odpływ kapitału,oznacza, że będą one musiały w jeszcze większym stopniu zabiegać o depozyty. Z drugiej strony droższy kapitał oznacza dla banku wyższe koszty działania, a te można zrekompensować np. wyższymi cenami kredytów. W połączeniu z mniejszą dostępnością pieniądza i spowolnieniem gospodarczym powinniśmy się przygotować na to, że kredyty staną się jednoczenie mniej dostępne. Ażeby ograniczyć ryzyko, banki będą się bardziej skrupulatnie przyglądać sytuacji potencjalnych kredytobiorców,
a skutkiem tego może byc coraz to większy problem w otrzymaniu pożyczki.